Każdy myśliwy ma inne przyzwyczajenia i preferencje. Jednak uniwersalna jest chęć posiadania wielofunkcyjnych urządzeń, które sprawdzają się przy różnych okazjach. Czy cyfrowa dzienna i nocna luneta celownicza Digex C50 marki Pulsar może być takim rozwiązaniem? Zapytaliśmy o to ambasadorów naszej marki.
Każdy myśliwy ma inne przyzwyczajenia i preferencje. Jednak uniwersalna jest chęć posiadania wielofunkcyjnych urządzeń, które sprawdzają się przy różnych okazjach. Czy cyfrowa dzienna i nocna luneta celownicza Digex C50 marki Pulsar może być takim rozwiązaniem? Zapytaliśmy o to ambasadorów naszej marki.
Dlaczego nowy Digex? Dla Krzysztofa Turowskiego, myśliwego z Polski, to synonim szczegółowości obrazu. „Byłem zszokowany, jak wiele szczegółów można dostrzec. Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego w żadnym innym urządzeniu noktowizyjnym”.
Szwedzki myśliwy, Stefan Orman, bardziej rozwinął tę myśl: „Nieco mniejsze powiększenie bazowe zapewnia lepszą świadomość otoczenia, a dzięki unowocześnionej konstrukcji i bardziej inteligentnym algorytmom urządzenie działa znacznie lepiej, zapewniając lepszy obraz, praktycznie bez efektu rozmycia”.
Krzysztof Turowski, myśliwy z Polski
Nie bylibyśmy precyzyjni, gdybyśmy nie wspomnieli o wyjątkowym trybie Twilight (Zmierzch), jaki oferuje nowa luneta Digex C50. Mówiąc prościej, urządzenie „koloryzuje” obraz w porze od zachodu słońca do zmierzchu, kiedy ludzkie oko słabo rozróżnia naturalne kolory. Szwedzka myśliwa, Erica Victoria Egonsson, ujęła to w ten sposób: „Gdy robiło się coraz ciemniej i ciemniej, obraz nadal sprawiał wrażenie oglądanego w świetle dziennym”. A gdybyśmy chcieli się chwalić, powinniśmy zacytować słowa Krzysztofa: „To coś, co naprawdę robi wrażenie i na co bardzo czekałem, ponieważ dzięki tej lunecie polowanie staje się jeszcze bezpieczniejsze i bardziej efektywne”.
I jeszcze opinia Stefana: „Niesamowity tryb do polowania o zmierzchu umożliwia widzenie kolorów w niemal całkowitej ciemności. Jego zaletą jest to, że gdy szukasz konkretnego zwierzęcia i ma ono jakiekolwiek charakterystyczne ubarwienie, znacznie łatwiej jest je zidentyfikować. W Szwecji możemy używać lunet noktowizyjnych i termowizyjnych wyłącznie do polowania na dziki. Ale w krajach, w których można polować na inne gatunki, które są mniejsze lub do których trudno jest zbliżyć się na mniejszą odległość niż 70 m, to będzie idealne rozwiązanie”.
Stefan Orman, myśliwy ze Szwecji
Na początku tego artykułu wspomnieliśmy o uniwersalności urządzeń, która sprawia, że można je wykorzystywać do rożnych rodzajów polowania. Digex C50 z pewnością spełnia to kryterium dzięki uniwersalnemu mocowaniu. Christian Rysgaard, myśliwy z Danii, mówi, że bardzo podoba mu się to rozwiązanie: „Klasyczna konstrukcja z 30-milimetrowym tubusem i obiektywami wygląda świetnie i wytrąca z ręki istotny argument krytykom optyki nocnej. Mogę zamontować tę lunetę bezpośrednio na moim Sauerze 404, korzystając z uniwersalnego mocowania i uniknąć konieczności zakupu specjalnych mocowań i trzymania w gotowości wielu sztuk broni”.
Czy luneta Digex C50 to idealne urządzenie dla każdego myśliwego? Cóż… i tak, i nie. Niektórym może wystarczyć, ale Christian zaleca używanie jej wraz z termowizorem: „Moim zdaniem połączenie lunety Digex C50 z monokularem termowizyjnym Axion LRF XQ38 to obecnie najbardziej skuteczna i przystępna cenowo kombinacja na rynku. Połączenie termowizora z cyfrowym celownikiem noktowizyjnym zapewnia możliwość natychmiastowego wykrywania i łatwego rozpoznawania zwierzyny. To wszystko, czego potrzebuje nocny myśliwy, niezależnie od tego, na co poluje. Korzystam z tej kombinacji podczas polowania na lisy i podchodów o zmierzchu, a także do polowania na przynętę w zupełnej ciemności”.
Jeśli Ty również szukasz takiego połączenia, z przyjemnością informujemy, że nowy termowizor Axion 2 XQ drugiej generacji, o udoskonalonych parametrach, dwukrotnie dłuższym czasie pracy na baterii i z funkcją nagrywania wideo i łączności Wi-Fi, jest na dobrej drodze, aby trafić na rynek tej wiosny.
A na zakończenie, zamiast podsumowania, jeszcze jedna mała przechwałka. Udało nam się przekonać do kolorowej strony ciemności nawet Lee Perrymana – dotychczas dość sceptycznego wobec urządzeń noktowizyjnych: „Chciałbym szczerze powiedzieć, że w głębi serca nadal jestem zwolennikiem termowizji, ale już nie mogę się doczekać, kiedy użyję lunety Digex C50 w ciągu dnia i nagram jakiś świetny materiał filmowy”.
Christian Rysgaard, myśliwy z Danii
Należy pamiętać, że nasi myśliwi pochodzą z różnych krajów i polują na całym świecie, zawsze przestrzegając lokalnych przepisów. Planując polowanie z urządzeniem termowizyjnym lub noktowizyjnym, należy upewnić się, że jest to legalne w danym kraju.
Przed zakupem jakiegokolwiek urządzenia noktowizyjnego lub termowizyjnego upewnij się, że jest to zgodne z lokalnymi przepisami i używaj go tylko wtedy, gdy jest to dozwolone. Ambasadorzy naszej marki pochodzą z różnych krajów i dużo podróżują, co pozwala im testować różne urządzenia. W żadnym przypadku nie zachęcamy do nielegalnego korzystania z naszych urządzeń ani nie popieramy takiego postępowania. Więcej informacji na temat ograniczeń dotyczących eksportu i sprzedaży jest dostępnych na stronie: Export and Sales Restriction Policy.