Przybliżony czas czytania: 3,5 min.
Mark Lewis to walijski myśliwy, prawdziwy ekspert od polowania na lisy, ambasador naszej marki, a także bohater filmu promującego nową lunetę Thermion 2 LRF XL50. Naszą pierwszą lunetę termowizyjną HD stworzyliśmy z myślą o takich ludziach jak on, więc nawiązanie współpracy wydawało się czymś zupełnie naturalnym. Obecnie prezentujemy jego refleksje na temat realizacji filmu i polowania w środkowej Walii, a także kilka zdjęć zza kulis wyprawy w to wspaniałe miejsce.
Chociaż film dotyczy polowania na lisy, nie jest to jedyny obszar Twojej myśliwskiej aktywności. Czym się jeszcze zajmujesz?
Oprócz zwalczania lisów zajmuję się również polowaniem z podchodu i zarządzaniem populacją jeleni, poluję też na dzikie ptactwo, kaczki, gęsi itp. Uczestniczę również w ekstremalnych polowaniach pędzonych na bażanty, kuropatwy i kaczki. Dalej wymieniłbym polowanie na wab na gołębie i wrony, na ptactwo z psem oraz na fretki i króliki – w dzień i w nocy. Oczywiście również polowania pędzone na dziki, a także zagraniczne wyprawy na koziorożce, kozice i arui grzywiaste.
Jakie było Twoje pierwsze wrażenie, gdy zetknąłeś się z lunetą HD?
Pomyślałem, że jest całkowicie poza konkurencją w porównaniu z poprzednimi Thermionami. Jakość obrazu w całym zakresie powiększeń, a zwłaszcza w złych warunkach pogodowych, jest fenomenalna.
Dla mnie, jako profesjonalnego myśliwego zajmującego się zwalczaniem lisów, największą zaletą Thermiona XL jest możliwość skutecznej
identyfikacji zwierząt z dużej odległości. Dodatkową zaletą jest kalkulator balistyczny, dzięki któremu
mogę oddawać celne strzały do bardziej płochliwych osobników, które nie reagują na wabienie i trzymają się na dystans.
Jak oceniasz przydatność pilota zdalnego sterowania?
To świetny dodatek, ponieważ umożliwia korzystanie z menu bez konieczności odrywania wzroku od lunety czy zdejmowania ręki z przedniego chwytu (i utraty stabilności), dzięki czemu pozwala zaoszczędzić cenne sekundy przed oddaniem strzału.
Jaką rolę, mówiąc bardziej ogólnie, odgrywa Thermion 2 LRF XL50 w Twoim polowaniu?
W Wielkiej Brytanii głównym gatunkiem, na który można legalnie polować nocą, jest lis rudy. Dozwolone jest także polowanie na jelenie i borsuki, ale wyłącznie na podstawie specjalnej licencji w ramach kontrolowanego odstrzału. Są różne sposoby polowania na to zwierzę i różne metody, które można zastosować. Dla mnie KLUCZOWE znaczenie ma identyfikacja, zwłaszcza z większej odległości, dlatego odpowiednio dobieram swoje urządzenia.
Dotychczas myśliwi specjalizujący się w zwalczaniu lisów wykorzystywali do wykrywania zwierząt termowizory, a do strzelania lunety noktowizyjne, ponieważ dawały one większą pewność właściwej identyfikacji celu. Jednak teraz dostępna jest luneta Thermion 2 LRF XL50 z sensorem HD o rozdzielczości 1024×768, który pozwala zachować zadziwiający poziom szczegółowości obrazu w całym zakresie powiększeń. W ten sposób uzyskano lepszą ostrość i znacznie większe możliwości identyfikacji w całym zakresie, na co bardzo czekali myśliwi zajmujący zawodowo i okazjonalnie zwalczaniem lisów.
Porozmawiajmy teraz o kręceniu filmu. Jak się w tym odnalazłeś?
Bardzo podobał mi się proces filmowania, ponieważ miło było spotkać i poznać nowych ludzi, a także pokazać im piękny kraj, w którym mieszkam i poluję. Podczas mojej długiej kariery wędkarskiej często w wyprawach towarzyszyli mi fotografowie i filmowcy. Natomiast podczas polowań współpracowałem dotychczas tylko fotografami pracującymi dla czasopism – nigdy z ekipą filmową. Było to dla mnie wyjątkowe wydarzenie nie tylko dlatego, że miało miejsce w niezwykłym kompleksie Sweet Lamb w sercu środkowej Walii, ale także ze względu na firmę i produkt, które bardzo cenię.
Czy masz w związku z tym jakieś wspomnienia, które zapamiętasz na długo?
Do moich ulubionych wspomnień ze wspólnie spędzonego czasu należą te związane z nowymi przyjaźniami i współpracą z ludźmi, których wyjątkowe umiejętności umożliwiły realizację tego przedsięwzięcia. Nasze wzloty i upadki związane z pogodą, przekomarzanie się, zabawne chwile podczas zdjęć i wpadki – takie jak ta, kiedy się przewróciłem i zapadłem po pas w bagnie… Ale jednym z najmilszych wspomnień jest to związane z wieczornym spotkaniem na zaproszenie ekipy filmowej, która przygotowała również świetne jedzenie. Wzięliśmy także udział w zabawie zorganizowanej przez właściciela ośrodka, spędzając miłe chwile przy muzyce na żywo.
A co sądzisz o efekcie końcowym?
Jestem z niego bardzo zadowolony, biorąc pod uwagę fatalną pogodę, jaka towarzyszyła nam podczas zdjęć – ulewny deszcz, porywisty wiatr i trudne warunki oświetleniowe. Chociaż liczyliśmy na piękne zachody słońca i dobrą pogodę, która dopisywała w tym rejonie przed naszym przyjazdem, myślę, że cała ekipa filmowa i fotografowie doskonale się spisali, oddając nie tylko walory wizualne, ale także nastrój, klimat i prawdziwą atmosferę tego regionu Walii, co przełożyło się na wyjątkowy efekt końcowy.
"Myślę, że cała ekipa filmowa i fotografowie znakomicie się spisali, oddając nie tylko walory wizualne, ale także nastrój, klimat i prawdziwą atmosferę tego regionu Walii."
Przed zakupem jakiegokolwiek urządzenia noktowizyjnego lub termowizyjnego upewnij się, że jest to zgodne z lokalnymi przepisami i używaj go tylko wtedy, gdy jest to dozwolone. Ambasadorzy naszej marki pochodzą z różnych krajów i dużo podróżują, co pozwala im testować różne urządzenia. W żadnym przypadku nie zachęcamy do nielegalnego korzystania z naszych urządzeń ani nie popieramy takiego postępowania. Więcej informacji na temat ograniczeń dotyczących eksportu i sprzedaży jest dostępnych na stronie: Export and Sales Restriction Policy.